liga

TURNIEJ - SZCZEGÓŁY



Data turnieju: 2006-06-08

Miejsce:Zawodnik:R1:R2:R3:R4:Pkt:¦rednia:
1  Przemek K.115 (0)162 (1)156 (1)163 (0)0,00149,00
2  Piotrek D.*157 (1)127 (0)121 (0)144 (0)0,00137,25
3  Krzysiek J.105 (0)135 (0)132 (0)171 (1)0,00135,75
4  Łukasz L.118 (0)137 (0)152 (0)98 (0)0,00126,25
5  Krzysiek K.124 (0)113 (0)110 (0)150 (0)0,00124,25
6  Daniel M.127 (0)97 (0)139 (0)123 (0)0,00121,50
7  Andrzej K.123 (0)154 (0)104 (0)99 (0)0,00120,00
8  Rafał L.91 (0)99 (0)146 (0)120 (0)0,00114,00
9  Darek K.72 (0)123 (0)127 (0)118 (0)0,00110,00
10  Marcin S.109 (0)78 (0)106 (0)96 (0)0,0097,25
11  Łukasz T.92 (0)87 (0)97 (0)101 (0)0,0094,25
12  Marcin K.103 (0)88 (0)88 (0)66 (0)0,0086,25


Komentarz główny:

2006-06-20 19:51:12
"U?ywajcie broni dobrze, je?eli jej u?y? musicie"
Mahatma Gandhi


Telegraficzny rzut na pobitewny obraz.
Tor krlewski: 1.Przemek/1/,2.Piotr D./3/,3.Funky/6/ 
3 wygrane, ?rednia toru: 135,41
Tor dobry: 1.?ukasz/7/,2.Rafa?/8/, Krzysiek J./9/ 
1 wygrana, ?rednia toru: 125,33
Tor ?redni: 1.Daniel M./14/,2.Darek K./16/,3.Marcin S./22/ 
0 wygranych, ?rednia toru: 109,58
Tor s?aby: 1.Krzysiek K./d/,2.Marcin K./d/,3.?ukasz T./d/ 
0 wygranych, ?rednia toru: 101,75

Statystyki nie k?ami?, lub k?ami? szalenie rzadko.


Klasyfikacja:

Debiutanci.
12. Marcin K.(d) /103R,88,88,66/ ?r:86,25

11. ?ukasz T.(d)  /92,87,97,101R/ ?r:94,25
Marcin K. wraz z ?ukaszem T. w medialnej gor?czce wywo?anej 
nadchodz?cym turniejem samozwa?czo okre?lili si? „Koniem Troja?skim”
Niestety, nie byli nawet jego zadem.
Obydwoje sparali?owani, nieudolni i ma?o zdyscyplinowani.
Pora?ali nieskuteczno?ci?.
Mizerne wyniki /w przypadku Marcina nawet paskudnie mizerne/ 
nie mog?y wywo?a? pozytywnych wibracji.
Nie mog?y, i nie wywo?a?y.
Jedynym, s?abym strza?em jasnego promyku nadziei by?o 
przekroczenie 100-stu punktw przez Strzelecki duet  rozmijaj?cych 
si? z celem.

Powy?szych, dwch graczy dotyczy poni?szy zapis:
Par.2 Kary. Punkt 4. Osoby, ktre oka?? si? najgorszymi, 
czyli na dwch ostatnich 
miejscach potyczk? zako?cz?, w nast?pnej ods?onie /karna jedna kolejka/ 
ich person nikt ujrze? nie zdo?a

10. Marcin S. (22) /109,78,106,96/ ?r:97,25
w Marcin zawdzi?cza swoje wysokie miejsce nieudolno?ci? „ko?skich 
u?anw” 
opisanych wcze?niej.
Obieca?, ?e da z siebie wszystko.
Jak zwykle nie da? nic.
Nawarstwiaj?ce si? kl?ski stworzy?y powa?ny zgorzel nieub?aganej pustki.
Nie potrafi wyrwa? si? z marazmu.
No nie potrafi.

9. Darek K.(16) /72,123,127,118/ ?r:110,00
72pkty stworzy?y prze?mieszne do?wiadczenie wydawa?oby si? troch? 
ju? do?wiadczonego.
To cena niecz?stych wyst?pw.
P?niej w?a?nie, z racji wspomnianego do?wiadczenia umia? wygrzeba? 
si? z popio?w n?dzy.
Sta? si? sta?ym i utkwi? w ?rednim poziomie.
Lewoskr?tne wchodz?ce do ?rodka osi rzuty w dalszym ci?gu ciesz? oko.

8. Rafa? (8)/91,99,146,120/ ?r:114,00
Po dwch kolejkach otar? si? o stref? cienia.
Dla przypomnienia strefa cienia tworzy zsyp.
Otrz?sn?? si? jednak zdo?a? w trzeciej na tyle, ?e mg? j? nawet wygra?, 
co mog?oby Go postawi?  w zakresie miejsc 3-4. /stworzy? nowy sposb 
miotania kulami. ?ukowaty i podkr?cony/
Czas gdybaniowo-przypuszczalny, niespe?niony odsu?my na bok zast?puj?c 
go czasem tera?niejszym trybu przesz?ego, spe?nionego.
Rafa? zaj?? jedno z najgorszych miejsc w swojej historii.
A przypominam, ?e jest siedmiokrotnym zwyci?zc?.
Wstyd.





7. Funky (6) /123,154,104,99/ ?r:120,00
Na p?metku trzeci.
Walczy? w skupieniu osi?gaj?c sklepienie koncentracji.
Pionierzy starej gwardii tak w?a?nie walcz?.
Zaciekle i z polotem.
W trzeciej ods?onie by? dopiero 10-ty, w ostatniej 9-ty.
?rednia da?a Mu miejsce sidme.
Kondycja, a raczej jej brak rozszarpa?a sklepienie koncentracji.

6. Daniel M.(14) /127,97,139,123/ ?r:121,50
Ma?olepszy Daniel wyrasta do rangi mistrza pocz?tku.
Staje si? bieg?ym w sztuce wywo?ywania dreszczy.
Przewy?sza Innych umiej?tno?ciami startu zostawiaj?c wsp?zawodnikw 
daleko z ty?u.
To wzr do na?ladowania, przewodnik duchowy, mentor, nauczyciel ... 
pierwszej fazy gry.
Przechodz?c do drugiej fazy gry zamienia si? w samozap?on.
Pali si? jak kartka papieru.
Szybko i bezszelestnie.
A zw?glone, pociemnia?e Jego skrawki p?dem rozszala?ego wcze?niej 
wiatru pot??nej ambicji docieraj? do mety rozproszone i bez ?adu 
ci?gn?c za sob? sw?d niespe?nionych aspiracji.

5. Krzysiek K.(d) /124,113,110,150R/ ?r:124,25
Wej?cie smoka debiutanta ligowego, bo przecie? to, ?e nie jest On 
debiutantem bowlingowym, wszyscy chyba sobie spraw? zdawali 
patrz?c co wyczynia.
A je?eli kto?, w wyniku powik?a? katarakty na ktr? cierpi nie widzia? 
co wyczynia, to ?ywi? nadziej?, ?e teraz widzi czytaj?c u?wiadamiaj?ce 
Go s?owa.
Krzysztof K. to precyzyjny taktyk.
Mierzy? ustawienie przygotowuj?c si? do rzutu.
By? spokojny.
Z wynikiem 150pkt wskoczy? przebojem na 15 miejsce KG tylko 
dlatego, ?e od ponad p? roku nic z kr?glami nie mia? wspllnego.

4. ?ukasz L. (7) /118,137,152,98/ ?r:126,25
Tym razem na Jego kolejnym ?abim padzie skupia? si? nie zamierzam.
Bo nie warto.
Warto natomiast skupi? si? na fakcie otarcia si? o podium.
Wreszcie pokaza?, ?e gra? potrafi.
Przypomnia? sobie.
Zacz?? ?rednio, lecz z ka?d? gr? pokazywa? coraz wi?kszy pazur.
Opad? z si? w czwartej.
A osza?amiaj?ca ko?cwka Krzysztofa J. zdo?a?a wydrze? Jemu br?zowy 
kr??ek.

P O D I U M
3. Krzysztof J.(9) /105,135,132,171R/ ?r:135,75
Wysi?ki, do ktrych zdolny jest cz?owiek, aby tylko 
dostarczy? sobie przyjemno?ci, zaiste godne s? nieraz uwagi opisuj?cego.
I tak si? w?a?nie sta?o w tym przypadku.
Wol? walki utorowa? sobie drog? do trzeciego medalu w 
dotychczasowych wyst?pach poprawiaj?c swj ?yciowy rekord 
oraz staj?c si? poniek?d niespodziank? wieczoru, gdy? cho? 9-ty w KG, 
to ostatnimi czasy nie odgrywa? wi?kszej roli w zawodach.
Drugi br?z powinien dodatkowo zmobilizowa? Go do jeszcze wi?kszego 
parcia na pud?o.
Dobry wyst?p.

2. Piotr D.(3) /157,127,121,144/ ?r:137,25
Je?eli nie jest trzeci, to jest pierwszy.
Kiedy pierwszym by? nie mo?e, drugim jest.
Tego dnia pierwszym by? nie mg?, bo kto? Inny nim chcia? bardziej by?.

1. Przemek (1) /115,162,156,163/ ?r:149,00
Zwyci?stwa przychodz? coraz trudniej.
?yciowe bitwy nie zawsze wygrywaj? silni i szybsi, lecz pr?dzej czy p?niej 
Tym, ktry wygrywa, jest Ten, ktry nieustannie my?li, ?e mo?e wygra?.

Fine